Wystarczyło zaufać…
Pragnę się z Wami podzielić moim doświadczeniem głoszenia kerygmatu w parafii.Był to piękny czas, czas, w którym otrzymałam wiele łask od Pana Boga.Bardzo się bałam, ale dużo dała mi moja wspólnota, która modliła się za mnie i za moją ekipę. Wiedziałam jednak, że ja sama muszę tez się modlić i przede wszystkim zaufać Panu.
Kochani, jak pięknie było patrzeć na ludzi, którzy z dnia na dzień otwierali się coraz bardziej i przez to zbliżali się do Boga i mogli wybrać Go na swojego Pana.
PIĘKNIE-co za wielka łaska być narzędziem w ręku Boga. Ważne były dla mnie wieczorne rozmowy z rodziną, u której spałam, poznawanie ich i dzielenie się z nimi doświadczeniem Pana Boga. Wielki dar.
Jestem wdzięczna Panu Bogu za dar bycia z tymi ludźmi, uczestniczenia wraz z nimi w wyborze Jezusa.
Chwała Panu!
Marta
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.